Uczniowie klasy 1GC, zainspirowani atmosferą wokół zbliżającego się Maratonu Pisania Listów Amnesty International, napisali pod kierunkiem Pani Profesor Anny Parchimowicz odezwy-apele skierowane do rówieśników - zachęcające do udziału w tym wolontariackim przedsięwzięciu.
DRODZY PRZYJACIELE! KOLEŻANKI I KOLEDZY!
Zachęcamy Was wszystkich do wzięcia udziału w akcji Amnesty International „Maraton pisania listów”. Jest to inicjatywa, w której zwracamy się do rządów poszczególnych państw, by upominać się o prawo do wolności i godnego życia dla osób prześladowanych i represjonowanych w różnych miejscach świata.
Przykładem jest Sudańczyk, Magai Matiop Ngong, który jako 15-latek został skazany na śmierć za rzekome morderstwo, choć zdarzenie to było skutkiem wypadku. W trakcie rozprawy pozbawiony był nawet obrońcy. Magai ma obecnie 17 lat i przebywa w celi śmierci. Przy życiu trzyma go jedynie nadzieja, że jego apelacja zostanie uznana. Pomóżmy go uratować, pisząc list do władz. On i wielu innych to ludzie tak młodzi jak my! Powinniśmy się wspierać w walce o prawa człowieka, nasze wspólne prawa.
Innym przykładem osoby potrzebującej naszego wsparcia jest Yasaman Aryani z Iranu, skazana na 16 lat więzienia za protest przeciwko przymusowi noszenia hidżabu. Chyba każdy z nas chciałby mieć prawo do wolności w wyborze stroju czy wyrażania własnych poglądów… Dlatego zachęcamy Was do włączenia się w „Maraton pisania listów”. Walcząc o prawa innych, bronimy praw człowieka, bronimy praw każdego z nas.
Oliwia Żuk, Maria Szelestowicz
DRODZY KOLEDZY!
Życie w kraju, w którym się urodziliśmy, jest największym szczęściem, jakie mogliśmy sobie wymarzyć. Od najmłodszych lat możemy cieszyć się spokojem i swobodnym życiem. Każdy z nas ma prawo do nauki, do wyrażania własnego zdania lub zrzeszania się. Żyjemy beztrosko i nie martwimy się o otaczające nas problemy. Nasi rówieśnicy, choćby z krajów muzułmańskich, nie mają tak łatwo jak my i muszą codziennie zmagać się z przeciwnościami losu. Ludzie, którzy żyją w tych krajach, często sprzeciwiają się rządom, narażając się na liczne represje. Nasi koledzy każdego dnia walczą o przyznanie im praw człowieka.
Razem możemy pomóc naszym rówieśnikom zza oceanów. W dniach 29.11- 15.12 organizowana jest akcja pt. ,,Maraton Pisania Listów’’. Uczestnicząc w niej, zabieramy głos w słusznej sprawie. Wystarczy wysłać tweeta, list lub można protestować. Akcja ma na celu bronić praw człowieka i walczyć z niesprawiedliwością. Pisząc taki list, w którym odwołamy się do jednego z problemów panujących na świecie, mamy szanse na pozytywne rozpatrzenie naszej prośby przez rządy. Możemy pomóc np. kobietom z krajów muzułmańskich. Walczą one o możliwość podejmowania własnych decyzji, w co i jak będą ubrane. Wiele kobiet strajkujących lub promujących bunt na ten temat jest zamykanych w więzieniach. Możemy również przyczynić się do pomocy ludziom źle potraktowanym przez władze. Czasami niewinni ludzie zostają skazani za rzecz, która nie wymaga aż tak wielkiej kary. Przykładem tego jest młody, bo zaledwie 17-letni, mieszkaniec Sudanu. Został skazany na karę śmierci po zupełnie przypadkowym i nieumotywowanym zabójstwie.
Uczestnicząc w akcji pisania listów, możemy odmienić miliony istnień. Jednym prostym gestem, który każdy z nas bez najmniejszego problemu może uczynić, jesteśmy w stanie wpłynąć na losy ludzi na świecie. Nasi rówieśnicy bardzo potrzebują wsparcia i pomocy, którą właśnie możemy im podarować.
Irek Wietecha, Olek Stacherzak
DROGIE KOLEŻANKI I DRODZY KOLEDZY!
W związku ze zbliżającym się Dniem Praw Człowieka chciałybyśmy opowiedzieć Wam o innym świecie. Jest to prawdziwy świat przepełniony okrucieństwem. W tej smutnej rzeczywistości żyją młodzi ludzie, tacy jak my, co gorsza, są represjonowani za walkę o swoje przekonania, szykanowani przez rządy państw, w których żyją. Nie chcieliby żyć w takim „innym świecie”! Marzą o tym, aby nie trafiać do więzienia za ocalenie ludzkiego życia, walkę o równouprawnienie, domaganie się życia w czystym środowisku czy dbałość o swoje tradycje.
Bohaterami w obronie tych wartości są : Młodzież z Grassy Narrows pochodząca z Kanady, Yasaman Aryani mieszkający w Iranie, Sarah Mardini i Seán Binder żyjący w Grecji.
Aby zmienić życie takich ludzi, powstała organizacja Amnesty International, która od 18 lat prowadzi Maraton Pisania Listów. Akcja ta, jak sama nazwa wskazuje, polega na pisaniu listów do rządów państw, w których ludzie ulegają represjom ze strony władz.
„Maraton Pisania Listów odbywa się co roku w okolicach 10 grudnia, kiedy przypada Międzynarodowy Dzień Praw Człowieka. Podczas wydarzenia mobilizujemy ludzi na całym świecie do solidarnego przeciwstawienia się naruszeniom praw człowieka.” (Tak AI opisuje to wydarzenie na swojej stronie internetowej.)
WY TEŻ MOŻECIE IM POMÓC!!!
Możecie napisać owe listy w sprawie jednego lub wszystkich bohaterów, których historie widnieją na stronie MPL AI. Dzięki temu możecie przyczynić się do poprawy ich losu. Aby udowodnić skuteczność tej akcji, na wyżej wspomnianej stronie są umieszczone opowieści o poprzednikach, których życie uległo poprawie dzięki temu Maratonowi.
PAMIĘTAJCIE, IM WIĘCEJ LISTÓW, TYM LEPIEJ!
Emilia Domańska i Natalia Łuniewska
DRODZY RÓWIEŚNICY!
Zwracamy się do Was z prośbą o włączenie się w akcję “Maratonu Pisania Listów”. Jest to inicjatywa w celu przeciwstawienia się naruszeniom praw człowieka. Zwykle ma miejsce na początku grudnia, ponieważ wtedy też wypada Międzynarodowy Dzień Człowieka.
W tym roku, skupia się ona na młodych ludziach, doświadczających prześladowań i niesprawiedliwości ze względu na swoje poglądy lub czyny. Na przykład, Yasaman Aryani, która sprzeciwia się narzucaniu kobietom w Iranie noszenia hidżabu. Za swój akt buntu, polegający na rozdawaniu róż pasażerkom pociągu, została skazana na 16 lat więzienia. Jest to uderzająco niesprawiedliwa kara za pokojowe wyrażanie własnych poglądów. Yasaman pragnęła jedynie nie nosić hidżabu, nie szkodząc przy tym nikomu, a ukarano ją jakby popełniła straszliwą zbrodnię.
Drugą osobą, która przykuła naszą uwagę, jest Magai Matiop Ngong z Sudanu. Skazano go na karę śmierci za nieumyślne spowodowanie śmierci. Na rozprawie sądowej nie dano mu nawet możliwości posiadania adwokata! Jest to oburzające naruszenie prawa do obrony i zbyt surowy osąd nieletniego. Wyrok śmierci otrzymał, gdy miał 15 lat - był więc jeszcze jedynie nastolatkiem w wieku obecnych ósmoklasistów. Nie wyobrażamy sobie, by któryś z naszych znajomych miał dostać taką karę i to za coś spowodowanego nieumyślnie. Każdy człowiek ma prawo do życia i nie powinno być mu ono odebrane pod żadnym pozorem.
Apelujemy więc o uwolnienie Yasaman i Magai od nałożonych na nich wyroków. Te dwie sprawy wyjątkowo nas poruszają, gdyż są to nasi rówieśnicy i nie możemy pojąć, jak można było ich postawić w takiej sytuacji. Abstrakcyjne jest dla nas, że gdzieś na świecie nastolatkowie tacy jak my muszą przechodzić przez takie cierpienie i prześladowanie, niesprawiedliwie nałożone przez władze. Młodzi ludzie zasługują na dorastanie w bezpiecznym i akceptującym środowisku.
Zachęcamy też wszystkich do udziału w tej akcji, ponieważ jest szansa, że uda się pomóc komuś w potrzebie. Każdy list się liczy: im nas więcej, tym większa nadzieja.
Aurelia Wasiluk, Weronika Sobiech
DRODZY UCZNIOWIE!
Na świecie codziennie dzieje się wiele rzeczy, czasami mają one dobry wpływ na nasze życie, czasami nie. W niektórych przypadkach sytuacja jest na tyle krytyczna, że ludzie muszą walczyć o własne prawa, które powinny przysługiwać każdej jednostce. Niestety, osoby zabiegające o podstawowe przywileje wynikające z godności każdego człowieka, są często szykanowane i represjonowane we własnych państwach. Jednym z tragicznych przykładów jest 24-letnia Yasaman Aryani z Iranu. Yasaman za publiczne pokazanie się bez nakrycia głowy dostała porażająco wysoką karę szesnastu lat więzienia bez możliwości odwołania się od wyroku. Następnie Ibrahim Ezz El-Din, młodzieniec, który padł ofiarą porwania przez policję w Egipcie. Stało się to, ponieważ 26-latek archiwizował niewygodne dla rządu sprawy związane z przyjmowaniem łapówek w organach sądowniczych. Rodzina Ibrahima do dziś nie wie nawet, czy jej ukochany syn jeszcze żyje.
Yasaman oraz Ibrahim należą do nielicznych przypadków, jakie występują na świecie, dlatego też chcielibyśmy zachęcić Was do uczestniczenia w akcji „Maratonu Pisania Listów”, ponieważ dzięki takim ludziom możemy cieszyć się coraz lepszym światem, nie tylko dla nas, ale także dla społeczności innych państw.
Mieszko Szymański, Paweł Szyller