Biblioteka
- Znaki przestrzeni
- 20.05.2020 11:19
- Moi Drodzy! - Wszystko jest znakiem: litera, kształt, barwa, gest... Znaki kreują kulturę. Znakiem operuje język werbalny i niewebalny, znakiem operuje sztuka, również architektura i przestrzeń urbanistyczna. Miasto widziane z lotu ptaka albo okna samolotu też staje się znakiem. W topografii miast czytamy wiele znaków, a pośród ich gąszczu trudno nie czytać rzeźby, której nowe formy robią karierę w metropoliach świata. - Miasta pełne są pięknych, współczesnych rzeźb reprezentujących artystyczną naturę człowieka. Każda z nich opowiada jakąś historię o nas samych, o kondycji ludzkości i o naszych wartościach. - Przestrzenne dzieła sztuki zaskakują, zachwycają, skłaniają do refleksji. Te umieszczone w przestrzeni publicznej – zmieniają jej charakter, stając się nie tylko popularnym miejscem do obowiązkowego selfie, ale i celem peregrynacji. Proponuję pokontemplować kilka ciekawszych przykładów takich realizacji. - „Prawda jest Pięknem”, San Leandro , USA 
  - Jedna z trzech rzeźb z „The Bliss Project” przedstawiających kobiety autorstwa Marco Cochrane. Konstrukcja mierząca sobie prawie 17 metrów wysokości stworzona została z prawie 7 ton stalowych rur i siatek. Autor na swojej stronie pisze, że projekt miał na celu zwrócić uwagę na problemy przemocy wobec kobiet, a także wyrazić uznanie dla kobiecej siły i energii. - „Wielki spinacz”, Liege, Belgia 
  - Stworzony w 2010 roku na Festiwal Pięciu Sezonów w parku Chaudfontaine wielki spinacz do bielizny wydaje się ściskać trawiasty pagórek. Autorem jest Mehmet Ali Uysala – profesor sztuki na Uniwersytecie Technologicznym Środkowego Wschodu. Rzeźba jest doskonałym przykładem jednej z wielu jego prac, opierających się na znakomitej iluzji. - „Obrotowa głowa Franza Kafki”, Praga, Czechy 
  - 42 ruchome poziomy tej jedenastometrowej rzeźby współgrają ze sobą, tworząc twarz słynnego czeskiego pisarza. Autorem dzieła jest David Černý, który w 2000r. otrzymał najważniejszą w Czechach nagrodę w dziedzinie sztuk plastycznych – Nagrodę Chalupeckiego. - „Buty na brzegu Dunaju”, Budapeszt, Węgry 
  - Pomnik został odsłonięty w 60. rocznicę Holokaustu. Na tablicy pamiątkowej można przeczytać: „Pamięci budapeszteńskich ofiar rozstrzelanych nad brzegiem Dunaju przez uzbrojonych strzałokrzyżowców”. Przed śmiercią rozkazano straceńcom zdjąć obuwie – stąd forma rzeźby. Autorem projektu jest Gyula Pauer, który wykonał rzeźbę według pomysłu reżysera filmowego Cana Togaya. - „Pomnik anonimowego przechodnia”, Wrocław, Polska 
  - Według różnych interpretacji rzeźba ma symbolizować zmiany, jakie przeszła Polska od czasu wprowadzenia stanu wojennego lub też upamiętnia dokonania anonimowych osób, które schodziły do podziemia, aby walczyć z komunizmem. Dzieło podzielone jest na dwie części. W jednej 7 naturalnej wielkości postaci „wchodzi” w chodnik, a po drugiej stronie ulicy tyle samo „wychodzi” z niego. Początkowo była to gipsowa instalacja o nazwie „Przejście”, autorstwa Jerzego Kaliny, stworzona w 1977 dla potrzeb programu telewizyjnego. Przeniesiono ją później do wrocławskiego Muzeum Narodowego. Po 24 latach figury, bez zmian w wyglądzie, odlano z brązu i umieszczono na chodniku ulicy Świdnickiej przy skrzyżowaniu z Piłsudskiego. - „Człowiek kwantowy”, Moses Lake, USA 
  - Seria „Quantum Man”, tworzona przez Juliana Voss-Andreae, rozsiana jest po kilku miastach Stanów Zjednoczonych (a także i w Zurychu w Szwajcarii). Identyczne rzeźby, różniące się co najwyżej materiałem (brąz, stal, stal nierdzewna) oraz wielkością (od 1,9 m do 3,2 m), „zanikają” jeśli patrzy się na nie z boku, by znów się „pojawiać” przy zbliżaniu się obserwatora w stronę frontu postaci. Przedstawia tym samym człowieka widzianego jako obiekt kwantowy, symbolizując podwójny charakter materii. - „Eros spętany”, Agrigento , Włochy 
  - Autorem jest polski artysta Igor Mitoraj. Stworzył kilka prawie bliźniaczych z powyższą rzeźb odlanych w brązie (jedną z nich można podziwiać na krakowskim rynku). Na zdjęciu widać wystawę z 2011 w Agrigento, we Włoszech, w otoczeniu ruin Doliny Świątyń. Głowa opasana płótnem to „wyraz miłości, która nie może się w pełni rozwinąć”, same pęknięcia zaś (których brak w wersji krakowskiej) to powrót do „pierwotnej materii”. - „Politycy dyskutujący o globalnym ociepleniu”, Berlin, Niemcy 
  - Hiszpański twórca Isaac Cordal przedstawia dzieło jako „krytyczną refleksję na temat naszej inercji jako masa społeczna”. Instalacja, składająca się z małych, cementowych postaci umieszczonych w ponurych sceneriach miejskiego rozkładu reprezentuje biznesmenów, którzy są we władzy nad kapitalistycznym globalnym porządkiem. Rzeźba jest częścią większej instalacji pod tytułem „Podążaj za przywódcą”. 
 „Siła natury” (rzeźby były ustawiane w wielu krajach, zaczynając od Anglii i USA, a kończąc na Monaco i Singapurze)
  - Włoski rzeźbiarz Lorenzo Quinn był świadkiem destrukcyjnej siły huraganu w Tajlandii, południowych częściach USA i wielu innych miejsc na całym świecie. Zainspirowany tymi wydarzeniami zdecydował się na stworzenie serii rzeźb. Zbudowane z brązu, nierdzewnej stali i aluminium, pełne życia i energii, personifikacje Matki Natury – wprawiają w ruch obrotowy Ziemię. Pomniki mają przypominać nam o sile natury oraz o tym, co Quinn opisuje jako „fałszywe poczucie bezpieczeństwa”. Pokazują, że w każdym momencie gniew natury może być przebudzony, niosąc ze sobą nagłe zniszczenie. 
 
 „Mustangi”, Teksas, USA
  - Bardzo realistyczna, zapierająca dech w piersiach rzeźba z brązu Roberta Glena. Dziewięć dzikich mustangów galopujących przez „strumień” z podłożem z granitu. Dzięki wieloletnim studiom nad anatomią zwierząt oraz ich obserwacją, rzeźbiarz potrafi w wyjątkowy sposób pokazać je tak, jakby naprawdę były w ruchu. - A może macie własne zdjęcia współczesnych rzeźb-znaków z podróży po Polsce, Europie, świecie? Przyślijcie... - Zachęcam Was do czytania znaków w przestrzeni, min. miejskiej. Pozdrawiam! - Romuald Kuźmitowicz 
- Wróć do listy artykułów
 - Ostatnie artykuły
 
 











